w zwiazku z tym ze bylo dużo ludzi
duzo pracy zostało wykonanej
- malowanie wstępne zakończone
- regulatory pdołogówki zamontowane
- solary zamontowane
- i zalane płynem
duzo pracy zostało wykonanej
musiała płacic za miejsca postojowe :-) tak wygladało dziś jak przyjechałam na budowę
doliczyłam sie 9 samochodów
Mamy na budowie kilka "kwiatków", które teraz są usuwane a mianowicie : naczynie wzbiorcze od kominka zostało zamontowane zbyt blisko rozdzielni, przewody i rury do solarów zostały wyprowadzone w złym miejscu - zostały przełożone. zastanawiam sie jak obciążyć wykonawców za błędy tzn. jak wyliczyć stratę. - gdzie jest kierownik !!!!!! ????? przeciez baba inwestor nie musi znac sie na przepisach !!
obudził sie ze snu zimowego i zabral sie za ukladanie nawodnienia, pozostaja nam tylko do zrobienia bordery pomiedzy trawą i nasadzeniami ( przyszłymi - juz widze jak bedzie pieknie mam juz wytyczone miejsce na zasadzenie lawendy) chcemy je zrobic z kostki granitowej i ogrodnik bedzie mógl rozkładac trawę. za jakis miesiac mam nadzieje że bedzie u nas juz zielono.
ogrodnikow tak naprawde było trzech - ale zaden z nich nie pasował do mojego wyobrazenia - przystojny, umięsniony jednym slowem "ciacho" :-) echhhhh
czystych prac... powoli, powoli acz zauważalnie zaczyna byc w naszej Lawendzie czysto :) pokoje na dole zostały zagruntowane i wstępnie pomalowanne. W łazienkach częsciowo są ułożone płytki w dolnej zabrakło 12 szt :-) jutro dowioze i jak panowie zakończa ściany zabiora sie za podłogę. Postanowilismy że podłogi, pomimo iz będa ukladane takie same płytki na calym dole będą oddzielane pomieszczeniami - aby uniknac układania płytek w "karo".