piec
zawisł dzis na scianie do zagazawania jeszcze troche czasu - nie spieszy sie nam poniewarz jest ładna pogoda :-)
zawisł dzis na scianie do zagazawania jeszcze troche czasu - nie spieszy sie nam poniewarz jest ładna pogoda :-)
na dworze jest przepiekne wiec az chce sie sadzic drzewa . Niestety mamy mało mozliwości poniewarz ciągle ktos grzebie w ziemi więc znaleźliśmy skrawek na którym moglismy zasadzić choinkę która stała u nas w domu podczas świąt. Jako ze jak wszyscy wiemy kazdy ze sprzedawców jest uczciwy tako i sprzedawca drzewek takze okazał sie uczciwy - po wyjeciu choinki z doniczki okazało sie że ma poobcinane korzenie . Może sie przymie a może nie :(
wiemy juz jaka będzie grubośc płytki + klej wiec dzis zamontowano pierwsze puszki do szufelek centralnego odkurzacza
będą 3 - przy kominku , w kuchni i w wiatrołapie
Panowie wyszli z "0" ogrodzenia i powoli zaczyna byc widac ksztalt ogrodzenia
musimy na jutro ściągnac elektryka aby zamontował "brzęczyk" do furtki
...muzułamanie podczas Salii :)
elektrycy montuja oświetlenie czereśni oczywiście nie odbyło sie bez dodatkowych kosztów poniewaz musiałam dokupić specjalne puszki zalewane żywicą.
Komentarze