kryzys inwestora
Data dodania: 2009-04-06
nie wiem czy wszyscy inwestorzy tak maja ale mnie dopadł dzis kryzys . Mianowicie wydaje sie mi ze wszystko ( za wyjatkiem murów) jest wykonane niepoprawnie , nie podoba sie mi gąszcz rur w kotłowni ,zasobnik moim zganiem odstaje za bardzo od ściany, nie wiem dlaczego instalator i płytkarz zganiaja na siebie kto ma zrobic odpływ w garażu, wykonawcy nidy zlecili mi szukanie narożników do kątów rozwartych bo sami nie wiedza gdzie to kupić, elektrycy zostawiaja po sobie odciente kabelki wcale nie mysląc o tym ze juz jest wysprzatane... ech to sobie ponarzekałam. Jutro bedzie lepiej!!!