wpis dedykowany mojemu męzowi :)
Data dodania: 2009-02-08
w zwiazku z tym iz w nowym domku zaplanowaliśmy pralnio- suszarnie mielismy zamiar wstawić tam pralke i suszarke bebnową po zakończeniu budowy .Pewnego, nezbyt pięknego dnia Monisia weszła do sklepu AGD celem dokonania rekonesansu i ......kupiła suszarkę ku zdziwieniu majego meża . I wiecie co wam powiem - to był bardzo dobry, wcale nie przedwczesny zakup :-) z domu w którym obecnie mieszkamy znikneły porozstawiane gdzie popadnie suszarki pokojowe , pranie przy 3-ce dzieci to uuuu nie przelewki :-) wilgotność spadła do 60% z 80% a tak "puchatych" ręczników jeszcze nie miałam :-) polecam wszystkim zastanawiajacym sie nad tym urządzeniem :)